11.5.08

Zatancz ze mna...

Taniec – Przy kazdym dzwieku tego slowa, na mojej twarzy pojawia sie usmech...Odkad pamietam zawsze tanczylam, na poczatku lambade jako 6 latka, pozniej w zespole tanca wspolczesnego i od siedmiu lat polski taniec narowody. Jakkolwiek bym nie probowala od niego uciec, skupic sie na czyms innym, on zawsze pozostanie wazna czescia mojego zycia – moja pasja. Otoz przyjechalam na ta wyspe z mysla, ze naucze sie czegos nowego. Lankijczycy maja obsesje na punkcie tanca latynoamarekanskiego – salsa, rumba, jaf, samba – ciesza sie wileka populranoscia. Najwyzsza pozycje jednak zajmuje salsa. Jeden z moich przyjaciol namowil mnie abym sie zapisala i sprobowala nieco rytmow brazylijkich...

Poczynajac od pierwszej lekcji, moja milosc do tanca znowu sie narodzila (zreszta ona nigdy nie wygasla) – krok, obroty i w tle muzyka goracych rytmow.

Szybko sie przenioslam na poziom zaawansowany, abym moc uczestniczyc w warsztatach prowadzonych przez profesjonalnych tancerzy z Dubaju czy Sydney.

Poza najbardziej popularnymi tancami istnieje jeden z najstarszych na swiecie - taniec kandyjski... O wyspianskim tancu tradycyjnym, nieco szerzej nieco nizej...

Jak twierdzi dr Neddermeyer: „Taniec koi i leczy”. Jezeli zdarzylo sie wam obserwowac jak tancza dzieci, to na pewno zauwazyliscie, ze tancza oni tak jak plynie muzyka, nie ograniczajac zadnych ruchow...

Niewiele osob zachowalo naturalne zdolnosci spontanicznego tanca. Wiele doroslych zaprzestalo tanczyc ze soba, bo albo my mamy kompleksy zwiazane z ruchem „naszych bioder” albo”wiek nam nie pozwala” lub narzekamy, ze nie mamy zdolnosci artystycznych i taniec nie jest naszym prymem. Jakakolwiek by nie byla wymowka, mozesz zapomniec o swoim strachu i kompleksach... Odkryj na nowo kojaca przyjemnosc poruszania ciala wraz z muzyka, pojedynczo lub w grupie”.

Historia tanca jest tak bogata i dluga jak istnienie i zapoczatkowanie ludzkosci. Mozemy tylko wysuwac domysly jak taniec wygladal w kazdej epoce.

Najstarszy manuskrypt, upomina taniec Natya Shastra – jest to interpretacja klasycznego tanca hiduskiego.

Starozytne kroniki czesto tez wspominaja o sinhalezyjskim tancu krola Vijaya (573 p.n.e), ktory oddawal sie rytmom muzyki podczas kazdego wesela.

W Europie taniec najwczesniej jest wspomniany w Iliadach Homera..

Starozytni Grecy stworzyli system tanca, ktory mial byc odzwierciedleniem ludzkich pasji... Arystotel czesto porownywal taniec do poezji, twierdzac, ze poszczegolni tancerze wyrazaja rytm po przez gesty, potrafia wyrazic przez to swoje zachowanie, pasje i dzialania. Rzezbiarze studiowali postawe tancerzy, aby odzwierciedlic swoja pasje w swoich rzezbach.

Ballet zaczal byc popularny w XVI wieku, wowczas tylko wsrod arystokratow...

Taniec jest swoista medytacja, rodzajem modlitwy (najlepiej odzwierdciedla to Paulo Coehlo w „Wiedzmie z Portbello”) taniec wyzwala nasze prawdziwe ‘ja’, pomaga nam sie odstresowac i byc tworca wlasnego ciala i wlasnego tanca...

Wracajac do tradycyjnego tanca kandyjskiego, zawiera on wiele elementow starozytnych, wzietych z rytualow i ceremonii. Wlasnie te rytualy odzwierciedlaja wierzenia i tradycje starozyjtnej sinhalezyjskiej kultury.

Buddyjskie wierzenia zawieraly wierzenia w rozne duchy i demony, ktore mialy chronic przeciw roznym schorzeniom i napasciom. Stad tez taniec jest poswiecony roznym bogom: Kohoma Kankariya, taniec Ruhunu – inaczej zwany tancem egzorcysty, taniec Saparagamu jest zwiazany z rytualem poswiecony bogu Pattini (bog zwyciestwa). Taniec Vannams, byl poczatkowo swoista recytacja. Kazdy taniecVannams opisuje zachowanie poszczegolnych zwierzat takich jak: slonie, malpy, kroliki czy koguty. Czesto tez, aby calkowicie wczuc sie w role reprezentowanej postaci, nieodlaczna czescia kostiumu tanecznego jest maska. Maska pozwala odciac sie od rzeczywistosci i poczuc sile Boga Vannam. Taniec jest wykonywany przy akompaniamencie roznych bebnow i perkusji takich jak Geta Beraya czy Thalampota.

Na wszelkich imprezach czy po poprostu spotkaniach z przyjaciolmi tanczony jest taniec bajla, ktory sklada sie z prostych obrotow i krokow, tanczony przy kazdym rodzaju muzyki.

Gdziekolwiek i kiedykolwiek, jezeli sie czujecie, ze wasze cialo zaczyna sie poruszac wraz z rytmem znajomej melodii. Oddajcie w rece muzyki i zobaczycie taniec robi cuda...

15.4.08

SUBA ALUTH AWURUDDAK WEEWA (Happy New Year to Everyone)


It’s not mistake 14th of April is Sri Lankan New Year, celebrated by everyone. You can hear everywhere: “Suba Aluth Awuruddak Weewa” and people answering: “Same eewa”

The Sinhala Hindu New Year - the Aluth Avurudda - is celebrated in the month of Bak according to the Sinhalese calendar. The name ‘Bak’ derives from the Sanskrit word ‘bhagya’ meaning ‘fortunate’.
The month of Bak corresponds to April in the Gregorian calendar, which is commonly used in Sri Lanka as it is in other parts of the world.
Although there is usually little conspicuous seasonal change experienced in the course of the year in Sri Lanka except for a relatively hot August and a relatively cool December, the month of Bak is associated with a certain vernal atmosphere - an unusual freshness in nature enhanced by spring blossoms and azure skies despite occasional showers.
It is the time the ripened paddy is gathered in, which gives rise to a pervasive sense of plenty especially to rural Sri Lanka.
“In terms of traditional astrological belief the sun is said to complete one circular movement across the twelve segments of the zodiac in the course of the year, taking a month to traverse each constellation. The arbitrary beginning of this circular solar progress is taken to be Aries (Mesha), which is conventionally represented by the zodiacal sign of ‘the ram’. Having travelled from Aries to Pisces the sun must pass from Pisces to Aries to begin a new year.”
The Bak festive season centres around a national cultural event which is unique in a number of ways. The Sinhala Hindu New Year is probably the only major traditional festival that is commonly observed by the largest number of Sinhalese and Tamils in the country. Its non-ethnic non-religious character is another distinctive feature. This festival cannot be described as ethnic because it is celebrated by both the Sinhalese and the Tamils, yet not by all of them: only Sinhalese Buddhists and Tamil Hindus participate in it, the Christians in both communities having nothing to do with it.


Bathing for passing year
The customary bathing for the passing year is equally important facet. Herbal bath gives physical purification. When one takes a herbal bath over the entire body, anointed with gingelly oil or mustard oil that provides a soothing effect for the body. Herbal baths are prescribed in Vedas too.
For this year, water mixed with the Juice of Bo leves is recommended. Body massage and herbal bath promotes blood circulation, and it is considered the best method of maintaining positive health. Herbal baths are prescribed as a method of treatment in many nervous disorders and diseases of the muscles and joints.


Promote family bondage
Another salient feature of the New Year is to respect the elders and to strengthen relationships with neighbours. Usually, visiting relations and friends and exchanging presents, greeting them with a sheaf of betel is the order of the day. Betel play a vital part in the New Year particularly in Asian culture. Betel is considered a sacred herb with many medicinal values. Chewing of betel along with cloves, cardamoms and arecanut after a meal is considered the best way to strengthen the gums. A chew of betel cleans the mouth, and wades off bad breath.
The juice of betel leaves promotes digestion, kills organisms which are harmful to the body. The value of betel is also appreciated in Buddhist literature.
Building up confidence, love, friendship and hope among elders, relations and friends plays a great role in achieving mental, physical and social wellbeing.

Nonekata
The nonekata is the transitional period in the planetary movement and considered to be inauspicious to start any propitious work. Therefore during nonekata it is the custom to be aloof from all normal activities and to confine only to religious observances.

Food value
The food which is taken during Sinhala New Year has many nutritious values. Sweet meat such as Mung Kevum, Konda Kavum made of brown rice, flour, Unduvel made of undu are indigenous sweets. All they have many food and nutritious values. Taking meals at an auspicious time with all family members sitting together is a noble, and healthy custom.
This happy get together should be adapted at all meals, and not confined to the New Year table alone. Many indulge in unwanted arguments and talks while taking meals. The Avurudu custom, gives the signal to avoid such unhealthy manners. Happy state of mind is very necessary for the proper digestion of food. Ayurveda makes it clear that wholesome food taken at proper time in proper quantity will not digest properly if the person is in bad mental state, such as fear, sorrow or arrogance. Therefore happy state at meals is ulmost importance in attaining healthy digestion.

The Sinhala Hindu New Year is a powerful symbol of renewal of hope for the future and reaffirmation of our bond with nature and our commitment to the time-honoured values of our forebears. It is truly a celebration of life.

* Some materials has been used from Sri Lanka Virtual Library



6.3.08

Dreamers' brand

27.2.08

Will you marry me?

On Sunday, Sri Lanka’s newspapers, like those in many other counties are especially thick and especially entertaining. Entertaining not because of a range of various events, but a bit further in Sunday Observer, for example, are the “Marriage Proposals” , a section of personal ads. Of course you won’t know the names of Sri Lankans printed here. But between the lines you can find a peace of traditional Sri Lankan society.
Who places these ads? Generally, it’s parents who want to find a partner for their daughters or sons, but sometimes other family members embark on the search: brothers, sisters aunts and grandmothers. In rare cases, where no family member is mentioned, you can assume that the marriage candidate has placed his/her ad. In such cases, the ad will look like this “ a 45-year-old unmarried Sinhalese Catholic, educated abroad, who would like to make acquaintance of an attractive, tall, simple, and home loving woman, not employed, from a good English-speaking family”.
But these are exceptions. Weddings are generally family affair. Such things are not simply left to two young people. All elements in pairing are essential. It is important whether it corresponds with education, place of residence, caste, economic standing, astrological sign and others ( every family has its own specific set of requirements).
So what people placing in such ads? Most of them mention their caste, place of residences (those are parents favorite – it may be important for them to keep their child close to them). The educational status, listings of possessions and money may also help to search in right direction. Regarding the future brides you can always read her height, age and often her astrological sign as well. Not much is said about her appearance; it’s far more important to mention her domesticity, education, diplomas, profession etc.
In cases of prospective bridegrooms the description is a little bit different. Appearance is obviously never mentioned. Frequent request for non-smokers and especially for teetotalers reflect – or mask the fact that Sri Lanka has the highest alcohol consumption in the world. As in many countries, doctor and engineer are the jobs of choice. And nearly every ad requests applicants to list their astrological signs.
Many of these ads seek brides for Sri Lankans who is living abroad (generally UK, US and Australia).
Although young people in Sri Lanka today don’t have any problem meeting and going out together, it’s extremely uncommon for anyone to appear in public as a couple. Only in dark corners of expansive parks or on the shore you may find people walking hand in hand. Love woes, and especially unwanted pregnancies are generally grounds for suicide.
Maybe that's why parents take responsibility for their kids, trying to find perfect match…

13.2.08

Zawsze jest ten pierwszy raz...

Cale zycie sie uczymy, cale zycie poznajemy cos nowego, codziennie robimy cos pierwszy raz. Niewatpliwie przebywajac w calkiem odmiennym panstwie, lub calkowicie innej kulturze tych pierwszych razow jest o wiele wiecej. Nie bede jednak teraz rozwodzic co zrobilam pierwszy raz w zyciu na Sri Lance... Opowiem o moim wspollokatorze z Indii, Kaushik ( nie mylic z Cowshit).

Kaushik pochodzi z miasta Chennai, znajdujacym sie na poludniu Indii. Miasto jest najblizszym lotniczym polaczeniem ze Sri Lanka, wiec chlopak w przeciwienstwie do reszty praktykantow lata do domu kazde trzy miesiace. Kaushik jest bardzo otwarta osoba, dusza towarzystwa, przybiera czasami glupie postacie, ale tak naprawde jest bardzo emocjonlany i posiada bardzo gleboko rozwinieta empatie. Nie akceptuje klamstwa i przemocy, jest bardzo blisko zwiazany ze swoja rodzina, jego brat (obecnie przebywajacy w Nederlandach) jest jego osobistym guru.... Kaushik poniekad ma bardzo wysokie ambicje, chce otworzyc firme doradztwa strategicznego w Indiach i na pytanie o czym marzy, odpowiada, ze chcialby zostac „ dobrym przedsiebiorca” (cokolwiek to znaczy). To „marzenie” wywoluje powszechny smiech w naszym mieszkaniu... Bo my marzymy o prawdziwej milosci, poczuciu zyciowego spelnienia i wiele okazji do poznawania czegos nowego, a zwlaszcza ludzi...

Kaushik ma bardzo wiele pomyslow na biznes, projekt. Ostatnio probuje sprzedac swoj pomysl na program telewizyjny. Pozatym zawsze mozna na niego liczyc... i to w nim najbardziej cenie...

Kaushik jako Hindus pochodzi z dosc zamoznej rodziny...Pobyt na Sri Lance jest jego pierwszym samodzielnym doswiadczeniem z dala od domu. Chyba mozecie sobie wyobrazic. Kaushik pierwszy raz w zyciu jezdzil autobusem ( w Indiach zawsze uzywal autorikszy albo jego kierowca wozil go tam gdzie on chcial), pierwszy raz Kaushik tez mial mozliwosc sprzatac mieszkanie – w domu zawsze byla pani od gotowania i pani od sprzatania. Kaushik nigdy nie spacerowal w swoim zyciu, bo tak jak w Indii, tak i na Sri Lance nikt nie ma zwyczaju spaceru wieczorem, ulicami pustego miasta... Pierwszy raz Kaushik odbyl nocny 6,5 godzinny spacer na swieta gore Sri Pade, gdzie mozna bylo zobaczyc nie tylko odbicie stopy Buddhy, ale tez podziwiac przepiekny wschod slonca... Wpinaczka byla nie lada przezyciem, ale o tym pozniej...

No takie wlasnie „raj na ziemi” zero spacerow, zero gotowania i samodyscypliny w sprzataniu.... Takie wlasnie Kaushik ma pierwsze razy za soba na tej wyspie, na pewno ma o wiele wiecej, ale o nich nie wspomina albo zachowuje tylko dla siebie...

Jezeli w tej chwili przypominacie sobie swoje pierwsze razy i wywoluja one usmiech na twarzy, to znaczy, ze warto bylo, skoro sa one dobrem wspomnieniem. Zachowajcie wszystkie „pierwsze” chwili w swoim zyciu, bo to co bylo nie powroci, codziennie bedzie to cos nowego, odmiennego i znowu powroci „ten pierwszy raz”...

7.2.08

Jedzonko






Czescia skladowa kazdej kultury jest nie tylko jezyk, tradycje, obyczaje, ale takze nieodlaczna czescia kazdej kultury jest posilek, dania charakterystyczne, ktore odzwierciedlaja czesc naszego dnia codziennego. Co ciekawe, pierwsza rzecza, za ktora tesknimy to jest wlasnie jedzenie, ktore spozywamy od dziecka. Nasze przyzwyczajenia zywieniowe jest trudno zmienic. Od dziecka przyzwyczajamy sie do konkretnego smaku i nic nie jest tego w stanie zmienic. A wiec skoro ja wychowalam sie w kuturze, gdzie przewaza slodko-kwasno-slony smak. gdzie podstawa kazdego dania sa takie skladniki, ktore pomoga nam sie ogrzac w zimne dni i sie nie przeziebic (np smalec, czosnek)
Znacie moze piramide potrzeb Maslova? Otoz upraszczajac te piramide, aby byc w pelni szczesliwym najpierw zaspokojamy potrzeby ciala (jedzenie, woda i miejsce zamieszkania), pozniej potrzeby serca (czyli potrzeba milosci), dalej przychodzi potrzeba wiedzy i na ostatnim miejscu jest potrzeba ducha (nasze religijne wartosci). Przy zaposkojeniu tych podstawych potrzeb, niektorzy z nas twierdza, ze sa na swoj sposob szczesliwi...
Spotykam duzo ludzi, ktorzy spedzaje wiele czasu z daleka od kraju, pierwsza rzecz za ktora tesknia jest wlasnie jedzenie. Dla wiekszosci azjatow, jedzenie europejskie jest malo przyprawione, nie ma „prawdziwego” smaku, a to znaczy, ze jest malo tresciwe...Oczywiscie dla mnie azjtyckie jedzenie, jest zbyt ostre, z naduzyciem pieprzu lub chilli.
Tak jak kultura, lankijskie jedzenie jest unikalne. Wiekszosc Lankijczykow spozywa warzywa, nie tylko ze wzgledu na religie, ale takze na latwodostepnosc i cene owych naturalnych produktow. Podstawowym daniem, dnia codziennego kazdego wyspiarza jest ryz i curry (curry to jest rodzaj sosow roznie przyprawionych, z roznymi skladnikami, do tego dochodzi papadam (taki slonny wafel) , suszone chilli i suszona ryba... Najpierw na talez naklada sie ryz, pozniej rozne sosy curry, w rezultacie pojawia sie wielokolorowe danie. Ryz mozna mieszac ze wszystkimi sosami naraz albo po kolei z kazdym, aby smakowac rozne koloryty przypraw. Sposob jedzenia: mieszasz ryz z przyprawa, formujesz cos w rodzaju malej kulki i przy pomocy dloni i kciuka wkladasz do ust. Takie curry czesto jest mieszane z krewetkami, ryba lub kurczakiem.
Hopper – to jest moje ulubione danie, cos w rodzaju naszego nalesnika, robione z jajkiem w srodku (zreszta jajko jest dodawane wszedzie), mozna tez spotkac hopper z miodem, to jest desertowa wersja tej potrawy. Niestety ten delikates jest sprzedawany tylko wieczorem i nie ma szans tego dostac na obiad.
String hopper – bardzo popularne danie sniadaniowe, jest cos w rodzaju makaronu z ryzu, ktore jest zawiniety w plaskie placki. Uzywane zamiast chlebu na sniadanie. Najlepiej string hopers jest spozywac razem kartoflanym sosem curry
Pittu – mysle, ze to danie prawdopodobnie zagoscilo na tej wyspie wraz z przybyciem Malajow. Pittu to jest ryz zmiksowany z kokosem i duszony w lisciu bambusa. Najlepiej jest spozywac ze swiezym kokosowym mlekiem bambusa.
Kiribath (mleczny ryz) – danie sniadaniowe. Ryz gotowany w zageszczanym mleku kokosowym, przez lokalnych spozywany z sosem chili, moja wersja na slodko, z dzemem.
Kolakenda- to danie pewnie jest marzeniem dla wielbicieli zdrowej zywnosci. Brazowy ryz zapiekany w kremie kokosowym z roznymi przyprawami (z nazwami przypraw wciaz mam problem)
Thosai - glownie popularne na polnocy kraju i jest typowym tamilskim jedzeniem. Ciasto nalesnikowe drozdzowe, do ciasta dodawane sa miedzy innymi liscie curry i kminek, i pare innych przypraw, ciasto jest rozwalkowane w plaski placek i smazone na oleju sezamowym. Thosai bardzo mi przypomina tortille, moze o bardziej wyrazistym smaku. Thosai najczesciej jest podawane z sanbalem lub kokosowym sosem.
Roti – najbardziej powszechne wsrod Lankijczykow. Cos w rodzaju placka ( w Rosji lepioszka), najbardziej powszechne jest roti z jajkiem lub papryczka chilli w srodku. Roti tez jest robione na wiele sposobow, np ze zmiksowanym kokosem lub kurczakiem (taka juz luksowa wersja nie jest czesto spotykana, ale warto jest znac miejsca, gdze takowej pysznosci mozna skosztowac).
To wszystko mozna kupic w ulicznych barach( tzw. Hotelach) lub doslownie na ulicy. Bardzo popularnym przekaska uliczna sa bany z ryba lub z przyprawionymi warzywami w srodku. Czesto wieczorem mozna spotakc smazone krewetki lub kulko robione z maki i czegos jeszcze, bardzo dobre jako przegryzka lub cos na zab zamiast popkornu.

Napoje – najlepszym napojem na herbacianej wyspie jest oczywiscie herbata, najczesciej podawana z mlekiem z duzo iloscia cukru. Taki napoj bardzo szybko zaspokaja pragnienie... Najtanszym i egzotycznym napojem jest oczywoscie mleko kokosa. Kosztuje to jakies grosze, ale za to jakie pozywne. Co najbardziej tez cenie n atej wyspie to swiezowyciskane soki: z papapi, mango, kokosa, rambutana i wiele innych egzotycznych owocow... Co do alkoholi, najbardziej dostepnym napojem jest arrack – kosowy rum, najczescie spozywany z coca-cola lub spritem..

21.1.08

Воздействие тропического климата


Многие знaют, что Шри Ланка находится недалеко экватора, поэтому жарко-влажный воздух не должен удивлять приезжих. Но сколько об этом не читается, не в состоянии представить действительность. Я помню, как только я приехала меня поразила духота, что-то вроде стоячего воздуха, знаете такое состояние перед дождем или как говорится устойчивое преобладание малооблачной погоды.

Да, на Шри-Ланке не хватает ветра, такого прохладного ветepкa, который охлаждает и приносит свежий воздух. Иногда сидишь на пляже и не одна пальма не шевелится, а казалось бы возле моря должно дуть морским воздухом. Моя самая любимая погода на острове это когда пасмурно и тепло-приятное ощущение. Еще появилась любовь к теплому дождю, тепленький дождик это благодать для души и тела, чувтвуешь себя как в индийском фильме.

Влажность. Воздействие влажного воздуха это нечто особенное. Во-первых, забываешь о всяких кремах, кожа рапрямляется и ей не надо никакого искуственного увлажнения. Просто омаложивающий ефект тропического климата. Приглашаю всех, кто хочет помолодеть. Эффект гладкой кожи гарантирован.

Во-вторых, влажность имеет свое негативное влияние на электронику.Я помню как только я приехала, мне сказали, что после месяца мой фотоапарат поламается без какой-либо причины. Прошло три месяца и вот без какой либо причины ломается мой нотебук и потом фотоапарат. Компьютер мне удается спасти, а вот на новый фотоапарат мастера нет. Мне сказали, что только в Сингапуре, могут справиться с этой проблемой, но это будет стоить около 200 долларов. За такие деньги я могу себе новый купить!

Флора. Из-за высокой влажности и теплого тропического климата здесь необычайно буйная и эгзотическая растительность. Красота ландшафтов поражает своей уникальностью, изящностью — удивляет взор каждого. Ланкийцы даже шутят, что знают только три цвета — голубое небо и океан, золотистые пляжи и зелень тропической флоры. Eстественно растут тут разнообразные растения, которых не встретишь в Европе. В большинстве случаев это что-то из семьи папоротниковых. Так как на Шри Ланке вечное лето, растения плодоносят круглый год, только некоторые фрукты имеют свою сезонную длительность. Например, яблоки или груши это эгзотические фрукты, импортированные из Китая. Зато папая, манго, кокос или ананас такой эгзотикой уже не являются. Ананас, это что вроде нашего огурца, всегда и везде, в каждом виде.

Я очень люблю теплые вечера, наконец-то можно подышать прохлаждающим воздухом. Звуки становятся менее интенсивнее, вокруг появляются светлячки, которые сосздают атмосферу маленьких летающих гирлянд. Даже не замечая начинаешь улыбаться… Мир прекрасен со своими многими секретами.

Удивительно, что на небольшом острове сконцентрировано столько всего: плантации чая, затерянные древние города в джунглях, древнейшие храмы и к тому же традиционные специи, самоцветы, экзотические фрукты, батик и теплота миролюбивых островитян. Аналогов в мире точно не существует.

8.1.08

Why?

I am scared, I am so scared… Yes, I cannot be a tough girl any more, who can deal with any challenging situation. It has been three bomb blasts during this week…Two of them near my housemate work, the other was today when I was in the cinema…

Yes Sri Lanka is surprisingly unpredictable and this uncertain future (every time I am getting on the bus or passing the street) is freaking me out sometimes. The question is always the same: why? Why innocent people are dying? Why are they fighting so long time because of nothing (maybe it is just nothing for me)? Why is all this happening around me? Why is this world so cruel and unfair? Why are people so angry with each other? Why, why, why…

I fell in love with Sri Lanka and accepted all its advantages and disadvantages. I even started to understand the way of life with all these principles and rules as well as mentality of Sri Lankans, but I still do not understand why people should suffer because of poverty, hunger and civil war? It is bothering me a lot…What can I do? How can I help?

The world is not perfect and even though people are trying to improve it, there will be still remains of “dust”.

p.s a. I have not put this post, because I need mercy… I just want you to stop in this race for a while and think about someone who might need your help and support right now…

b. Kamil was right in his last post, we should start talking about our bad feelings abroad.

Swiatecznie

W tym roku moje swieta na pewno sa nietypowe. Po pierwsze z daleka od domu, po drugie w tropikalnym kraju ( czyt. nie ma sniegu i mrozu), po trzecie w gronie miedzynarodowym. Jak wrocilam z Indii, poczulam przyblizajace sie swieta, zobaczylam udekorowane choinki na lotnisku, pomalowane okna w naszym Dream House.Tak to byl duch Bozego Narodzenia. „Jestem w „domu” – pomyslałam.

Co do swiat, Sri Lanka czerpie niezle profity z tego jakze skomercjolizowanego swieta. Bogaci turysci sa gotowi spedzic forune w cieplym tropikalnym kraju tylko aby spedzic nowy rok w sposob odmienny, niz dotychczas, uciekajac od chlodu, zamarzlych kaluz i przygnebionych zimowym nastrojem ludzi...

Dlugo myslelismy, co zrobic, aby w tym upale nie utracic nastroju swiatecznego. Wybralismy piekna restauracje, w pieknym ogrodzie z fontanna, a pozniej byla impreza na dachu naszego domu. Wczesniej my z dziewczynami zapalilismy swieczki i pilismy grzane wino, przypominjac jak swieta wygladaja w naszych krajach. Niektorzy sie cieszyli, ze w koncu nie musza uczestniczyc w tych tradycyjnych zjazdach rodzinnych, innych ogarnial melancholijny nastroj. Dom, choinka, najblizsze ci osoby... zrobilo sie refleksyjnie i zachcialo sie do domu. Brakowalo mi rodziny, poczulam jak bardzo za nimi tesknie i jak bardzo bym chciala siedziec przy swiatecznym stole.

Jak tylko wigilia przeniosla sie na dach, dolaczyla do nas para praktykantow z Indii, ktorzy przyjechali na Sri Lanke na swieta. Zaczela sie burzliwa dyskusja na temat zalet praktyki w Indiach i na Sri Lance... oraz roznicach i podobienstwach w dwoch sasiadujacych panstwach.

Katolicy sa zdecydowanie mniejszoscia na Sri Lance ( stanowia zaledwie 7% calej lankijskiej ludnosci), ale preznie dzialaja w samym Kolombo jest okolo 5 kosciolow. Pozatym jak kazdy azjatycki kraj, kazdy mieszkaniec Sri Lanki jest gleboko religijny, niezaleznie czy jest buddysta, hindu, katolikiem czy muzulmaninem. Kazdy bardzo przestrzega swoich zasad religii, chodzi do swiatyni kosciola czy modli sie 5 razy dziennie. Niezalenie jednak od religii, wszyscy na swieta Boze Narodzenia, dostaja wolne i kazdy swietuje te kilka tygodni w roznoraki sposob!

Nasz swiatczny Mikolaj przybyl prosto Korvatunturi (Laplandia) z pelnym workiem prezentow. Wszyscy byli grzeczni w tym roku i kazdy dostal swoj maly prezencik...

W dzien Bozego Narodzenia, udalismy sie na plaze, aby cieszyc sie cieplem i podziwiac zachod slonca, owoce morze byly glownym daniem tego dnia. Co ciekawe w wigilie nikt nie przestrzega postu, bardo popularny na stole jest indyk lub zapiekan kaczka, co bardziej przypomina swieto dziekczynienia z USA, niz nasza polska wigilie.

Moje swieta byly bardzo leniwe i raczej samorefleksyjne. Mialam czas, aby w koncu przemyslec co sie dzieje wokol mnie. Po mojej malej podrozy do Indii odczulam jakas przemiane, nie wiem co to jest, ale czuje jakis dziwny spokoj, poczucie tego, ze wszystko bedzie dobrze...

Nowy rok cala gromada praktykantow postanowila wybyc z miasta i udac sie do jednej z najpiekniejszych plaz na wyspie. Zaskoczylismy sie tlumami turystow, ktorzy wrecz zaatakowali nasze najukochansze miejsca opalania, wiec jeden spedzilismy w Mirisie, aby na spokojnie bez tlumow cieszyc sie oceanem.

Nie bede wdawac sie w szczegoly naszych imprez, bo to mozna tylko oddac na zdjeciach, zobaczcie sami.

Chce wam tylko opowiedziec jak dokonalam lotu na balonie. Otoz zapewne niektorzy wiedza, moja firma oprocz tego, ze organizuje rozne treningi, oferuje rowniez jako jedna z atrakcji przelot balonem. Przyznam szczerze, ze nie jest to jedno z najtanszych przyemnosci (koszt 1 godzinnego przelotu wynosi 200$), moze dlatego klientami sa w wiekszosci przypadkow osoby z amerykanskim akcentem. Otoz lot sie moze sie odbywac tylko wczesnie rano, gdyz balon nie znosi wysokich temperatur i moze sie przegrzac, a po drugie warto jest zobaczyc wschod slonca z wysokosci ptakaJ

Pilotow sprowadzamy z Australii badz Wielkiej Brytanii. Justin zadzwonil do mnie pewnego poranka i powiedzial, ze jest wolne miejsce w koszu, wiec moge przyjechac. Jak dotarlam na miejsce wczesnym porankiem, bylam zaskoczona wielkoscia tego lotniczego pojazdu. Jest on wielki! Obserwowalam, jak pompuja w niego cieple powietrze jak sie zabezpiecza wszelkie sznury etc. Do kosza moze sie zmiescic tylko 16 osob plus pilot, nie jest to duzo i rzadko kiedy jest pelny kosz wiec miejsca jest pod dostatkiem. Odrywalismy sie od ziemi powoli, unosilismy sie akurat nad chmurami i tam w niebie ukazal sie piekny widok wshodzacego slonca - zaparlam dech, cudo natury nie da sie przewidziec. Wraz z powiewem wiatru unosilismy sie nad ziemia coraz wyzej i wyzej. Balon jest strasznie cichy, jedyne co przerywa cisze to jest ogien, pompujacy cieple powietrze. Przelatywalismy sie nad herbacianymi plantacjami, wiedzielismy dzieci, ktorzy biegli i pokazywali na nas palcami, wszyscy podziwiali nasz piekny balon. Lot trwa okolo godziny i pilot nigdy nie wie, gdzie wyladujemy (wszystko zalezy od wiatru), ale stara sie wybrac jak najodpowiedniejsze miejsce. Balon wywoluje wielkie zainteresowanie wsrod lokalnej ludnosci. Wielki tlum zebral sie na drodze, aby obserwowac nasze ladowanie. Po udanym locie moglismy sie cieszyc szampanskim sniadaniem. Kolejna przygoda za mna, ciesze, ze tego wszystkiego moge doswiadczyc w tym malym miejscu. Za tymi przygodami na pewno bede tesknic w Polsce.

p.s Moje swiateczne zdjecia mozecie zobaczyc w zakladce Sri Lanka photos.